Zwiększenie dawki morfiny nie wpływa na gotowość lekarzy do rozpoczęcia reanimacji u pacjenta z bardzo zaawansowanym rakiem. Jednak zwiększona dawka morfiny może przyspieszyć śmierć. Dzieje się tak dlatego, że zwiększenie dawki może spowodować przedawkowanie leku. Pacjent może również doświadczyć skutków ubocznych zwiększonej dawki. Te efekty uboczne to wymioty, zaparcia i spadek apetytu.
Dawki morfiny
Pośród wielu zastosowań morfiny jest uśmierzanie bólu, zwłaszcza w końcowych stadiach choroby. Może być również stosowana w celu zwiększenia siły i utrzymania komfortu podczas cierpienia. Wykazano również, że zmniejsza duszności.
Morfina wiąże się z pewnym ryzykiem. Poza tym, że uzależnia, może mieć poważne skutki uboczne. Najpoważniejszym z nich jest spowolnienie oddechu. Jednak prawidłowo przepisana dawka nie spowoduje śmiertelnego przedawkowania.
Mimo negatywnych skutków ubocznych, morfina jest niezbędnym lekiem dla pacjentów w stanie terminalnym. Może być podawana jako lek wspomagający lub jako lek ostatniego rzutu.
W końcowym stadium choroby morfina może być stosowana do łagodzenia duszności i kontrolowania innych objawów. Może być przepisana w takiej samej dawce jak hydrokodon, który zazwyczaj podaje się w postaci tabletek.
Większość hospicjów zaczyna od bardzo niskiej dawki i stopniowo ją zwiększa. Dzieje się tak dlatego, że organizm przyzwyczaja się do morfiny po kilku dniach.
Zwiększenie dawki morfiny powoduje śmierć
Zwiększenie dawki morfiny powoduje śmierć może nie być bezpośrednią przyczyną śmierci. Jest to raczej wtórny, niezamierzony efekt. Oznacza to, że lekarz wie, że wystąpi niepożądany efekt uboczny i dostosowuje dawkę, aby zapewnić osiągnięcie pożądanego efektu.
Typowo pracownicy służby zdrowia podają leki przeciwbólowe nieuleczalnie chorym pacjentom, aby im ulżyć. Pomimo tego, że odpowiednia dawka rzadko skraca życie pacjenta, członkowie rodziny często martwią się, że przyczynili się do śmierci swojej bliskiej osoby. Ponadto lekarze nie zawsze są świadomi potencjalnych powikłań.
Przeprowadzono wiele badań dotyczących opioidów, w tym największe badanie pacjentów hospicjum w Ameryce Północnej. Naukowcy badali prawidłowe stosowanie opioidów i ich wpływ na zdrowie pacjenta. Odkryto, że większe dawki morfiny były związane z pierwotnymi rakami płuc i jajników, guzami mózgu i chorobą kości z przerzutami.
Morfina jest powszechnie przepisywana w celu uśmierzenia bólu, ale zazwyczaj nie jest niezbędnym elementem procesu umierania. Jest to lek uśmierzający ból, a początkowa dawka jest często bardzo mała. Jednak po kilku dniach organizm przystosowuje się do leku i dawka jest stopniowo zwiększana, aby utrzymać komfort życia.
Zwiększenie dawki morfiny nie wpływa na gotowość lekarzy do rozpoczęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej u pacjenta z bardzo zaawansowanym rakiem
Zwiększenie dawki morfiny nie wpływa na gotowość lekarzy do rozpoczęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej (CPR) u pacjenta z bardzo zaawansowanym rakiem. Potwierdziło to badanie. Badanie przeprowadzono na 1258 fińskich lekarzach, którzy mieli odpowiedzieć na dwa hipotetyczne scenariusze dotyczące pacjentów.
W 1999 roku dawkę morfiny zwiększyło 25 procent lekarzy. Natomiast w 2015 roku dawkę morfiny zwiększyło 34% lekarzy. Ponadto w 2015 roku eutanazja była częściej akceptowana przez lekarzy.
Autorzy sugerują, że wyniki te są związane z osobistymi wartościami i postawami. Postawili hipotezę, że na niechęć lekarzy do zwiększenia dawki morfiny wpłynęły ich osobiste przekonania i wartości.
Wśród czynników, które wzięto pod uwagę, znalazły się wiek, płeć i specjalizacja onkologiczna lekarzy. Ponadto w modelu uwzględniono również wartości i postawy życiowe.
Badanie przeprowadzono na próbie 203 pacjentów. Zostali oni losowo przydzieleni do jednej z dwóch grup. W grupie wentylacji nieinwazyjnej do oddychania używano ciśnienia dodatniego. Pacjenci nosili również szczelnie dopasowane maski. Tlen był dostarczany przez tlen dodatkowy. Ich duszność uległa znacznej poprawie po 48 godzinach. W drugiej grupie nie stosowano dodatniego ciśnienia. Mieli oni niewydolność oddechową związaną z innymi chorobami.
Skutki uboczne morfiny
Podczas ostatniego etapu życia człowieka morfina jest stosowana w celu uśmierzenia bólu i dyskomfortu. Lek ten może być również stosowany do wspomagania eutanazji.
Wielu hospicjów nie wyjaśnia w pełni celu stosowania morfiny. Może to prowadzić do dezorientacji i strachu ze strony członków rodziny. Mogą się oni zastanawiać, czy pomogli doprowadzić do śmierci ukochanej osoby. Ponadto niektórzy lekarze nie dostrzegają ryzyka wystąpienia działań niepożądanych związanych z morfiną.
Narodowy Projekt Hospicyjny (US National Hospice Outcomes Project) badał stosowanie morfiny pod koniec życia. Wyniki tych badań nie wykazały różnicy w liczbie lat przeżytych przez daną osobę. Jednak niektórzy uczeni sklasyfikowali wycofanie leczenia podtrzymującego życie jako bierną eutanazję.
Największe badanie pacjentów hospicjum w Ameryce Północnej nie wykazało różnicy w przeżywalności między osobami, którym pod koniec życia podawano opioidy, a tymi, którym ich nie podawano. Opioidy są zwykle podawane w postaci tabletek, ale mogą być też podawane dożylnie lub w formie zastrzyku.
.